Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu usprawnienia korzystania z jego zasobów oraz w celach statystycznych. Jeśli nie zgadzasz się na zapisywanie ciasteczek w pamięci komputera, zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.
isel.pl - Angielski na poważnie

Blog językowy

Data:

19 lutego 2007 r.

Temat:

Skuteczna nauka - słówka vs. zdania


Jeśli przeczytałeś informacje w tym serwisie, to wiesz, że zalecamy naukę całych zdań na pamięć. Bez wątpienia jest to o wiele skuteczniejsza metoda niż uczenie się pojedynczych słówek. Przeprowadźmy mały eksperyment. Załóżmy, że nauczyłeś się następujących słów:

  • przepraszać - apologise
  • musieć - must, have to
  • być - be (am, are, is)
  • to - it, this, that
  • że - that
  • tak - so
  • nieuprzejmy - rude

Jesteś zadowolony, że nauka poszła Ci tak sprawnie, bo w ciągu krótkiego czasu opanowałeś 10 słówek. Pełen wiary w swoje umiejętności, próbujesz przetłumaczyć następujące zdanie:

Musiał ją przeprosić za to, że był tak nieuprzejmy.

Jak z tej rozsypanki wyrazów ułożyć poprawne zdanie? A jeśli to zdanie miałbyś wypowiedzieć w czasie rozmowy, to czy powiedziałbyś je nie tylko poprawnie, ale i płynnie?

Naturalnie brzmiąca wersja tłumaczenia tego zdania to:

He had to apologise to her for being so rude.

Jeśli jesteś początkujący i przetłumaczyłeś to zdanie bezbłędnie, to należą Ci się wielkie brawa. Jeśli Ci się nie udało, to nie martw się, ale pomyśl, czy nie lepiej byłoby uczyć się na pamięć całych zdań? W nauce angielskiego nie możesz "iść na ilość". Nie oceniaj swoich postępów w nauce liczbą słówek, których się nauczyłeś w ciągu dnia. Z pewnością przeczytasz w niejednej książce czy poradniku, że najlepiej uczyć się 20-30 słówek dziennie. Możesz też być pod wrażeniem reklam programów komputerowych, które obiecują, że pomogą Ci uczyć się 100 i więcej słów dziennie. Być może przez pierwszych kilka dni będziesz w stanie codziennie "uczyć się" po kilkadziesiąt słów, ale czy pozwoli Ci to na konstruowanie płynnych i poprawnych wypowiedzi?

Zwróć również uwagę na fakt, że nowy materiał musi być regularnie powtarzany, więc jeśli uczysz się np. 30 słów dziennie, to po pewnym czasie będziesz musiał powtarzać 100-150 słówek każdego dnia. Jak długo jesteś w stanie wytrzymać takie obciążenie? Kilka tygodni? Kilka miesięcy? Nauka języka obcego zabiera kilka lat...

Proponuję Ci inną technikę. Ucz się mniej, ale efektywniej. Wolniej, ale dokładniej. Przyswajaj język w postaci zdań, a nie wkuwaj bezmyślnie wyizolowanych słówek. Zamiast 20-30 słówek dziennie, ucz się 5 zdań. Pamiętaj jednak, że nie wystarczy tylko nauczyć się zdania. Każde zdanie należy dokładnie przeanalizować, bo zawiera wiele cennych informacji, które powinieneś zrozumieć i zapamiętać. Zobacz, ile wiedzy ukrywa się w zdaniu, które podałem na początku.

He had to apologise to her for being so rude.

  1. W czasie przeszłym nie występuje must, ale had to.
  2. Po sprawdzeniu w słowniku dowiadujemy się, że apologise to pisownia brytyjska, a w wersji amerykańskiej mamy apologize.
  3. Po czasowniku apologise/apologize występuje słówko to, gdy mówimy, kogo przepraszamy.
  4. Jeśli przepraszamy za coś, to używamy for.
  5. Po przyimku for występuje czasownik z końcówką ing.
  6. Słowa so używamy z przymiotnikami, np.: so rude. Z rzeczownikami (z przymiotnikami lub bez) używamy such, np.: such a (good) book - taka (dobra) książka.

Jak widzisz, nawet z jednym zdaniem może być całkiem sporo pracy. Jednak naprawdę warto stosować takie podejście, bo efekty będą widoczne już po kilku tygodniach.

Mam nadzieję, że udało mi się zachęcić Cię do prawdziwej nauki języka, która być może wymaga trochę więcej wysiłku, ale na pewno przynosi radość z osiąganych rezultatów.

Spis tematówPoprzedni tematNastępny temat

Komentarze do tego tekstu możesz znaleźć na forum.

© 2004-2024 Jacek Tomaszczyk & Piotr Szkutnik